Wybrane prace Edwarda Dwurnika wypełniły przestrzeń́ Galerii Opera. Można je oglądać jeszcze do ósmego stycznia.

 

Gdyby miał własny talk-show, poruszałby w nim każdy temat. Taki jest Dwurnik. Obserwuje, interpretuje, prowokuje, szokuje, a przede wszystkim 'dwuruje’ sobie z otaczającej go rzeczywistości. A ta, w całej swej wielobarwności, stanowi dla niego wieczny asumpt do tworzenia. Stąd około pięć tysięcy obrazów i dziesięć tysięcy rysunków. Niepokorny, odbrązowujący rzeczywistość jak dziecko, które krzyczy, że król jest nagi – poprzez swą odwagę, bezkompromisowość i diabelskie poczucie humoru – jako jedyny polski artysta odniósł międzynarodowy sukces przed transformacją i do dziś fascynuje konsumentów sztuki, niezależnie od ich pochodzenia, pozycji społecznej, upodobań, metryki, płci i książeczki szczepień. |