Co za lato! Co prawda, nie do końca udane w każdym calu. Sierpień w Londynie jest zwykle takim okresem w roku, kiedy przerywa się rutynę, na mejle nie odpowiada się w mgnieniu oka. Jednak, ku mojej radości, Grazia Magazine wciągnęła mnie na listę 30 najlepszych blogerek modowych w Wielkiej Brytanii i napisała o mnie w artykule Fashion Truths. Wynajęła też dla mnie i moich trojga młodszych dzieci willę w rodzinnym Cyprze na trzytygodniowe wakacje. Trzymanie się razem za ręce w oczekiwaniu na następną falę to była prawdziwa rozkosz. 

 

Tekst: Sandra Nardi

 

Po raz pierwszy w tym roku mój mąż i ja wyłączyliśmy się i po prostu z radością patrzyliśmy na nasze dzieci bawiące się w piasku i negocjowaliśmy, czy naprawdę powinny zjeść lody przed południem. I wtedy, na dwa dni przed powrotem do domu, zadzwonili do mnie z policji, oznajmiając, że było włamanie do mojej firmy PR-owej Bombshell Consultancy Ltd. Jedyne co pomyślałam, to „Dzięki Bogu za Google Drive i ubezpieczenie!”. Powrót do pracy był ciężki, ale zaraz po przyjeździe zadzwoniono do mnie ze Sky News. Chcieli, bym opowiedziała, jak rodzice, nauczyciele i rząd mogą pomóc dzieciom w radzeniu sobie z egzaminową presją. Nałożyłam dodatkową warstwę tuszu i pobiegłam do Sky Studios. Na szczęście moja rozmowa zajęła tylko 15 minut i muszę stwierdzić, że był to mój najintensywniejszy dzień po powrocie z wakacji.

Edwina Ibbotson Millinery

Niewiele później cały blichtr powrócił i szukałam nowej sukienki i kapelusza a galę Paul Strank Charity, zbierającą fundusze dla hospicjum Shooting Star Chase, która wspiera rodziny z dziećmi w nieuleczalnym stadium choroby. Edwina Ibbotson, milionerka słynna z kreacji w Ascot, zaprosiła mnie, bym odebrała od niej kapelusz. Jak dziecko w cukierni, z podnieceniem i radością możliwości wyboru przymierzałam kolejne kreacje. W końcu zdecydowałam się na przybranie głowy pasujące do mojej złotej sukienki koktajlowej. Charytatywna gala odbywała się w Bank of England Sports Centre w Roehampton. Sala, wypełniona po brzegi wykolczykowanymi gośćmi i bezcennymi dziełami sztuki oferowanymi na aukcji, pękała od uśmiechów i ekscytacji. Chodzę na wiele eventów tego typu, ale po raz pierwszy tańce zaczęły się jeszcze przed deserem. Z Aleshą Dixon i The Jersey Boys oraz Jayem Jamesem z X Factor. Czy ktoś mógłby mieć nam to za złe? Niestety, następny ranek przyniósł nam smutną wiadomość o bombach na Manhattanie. Nic więc dziwnego, że mój wywiad dla Sky News został przesunięty, tak że usiadłam, by napisać ten artykuł. Nasze myśli i modlitwy są skierowane do Nowego Jorku, wciąż jesteśmy pod wrażeniem ostatnich wydarzeń. Przytulam moich najbliższych nieco mocniej niż zwykle i patrzę, jak dalej rozwinie się ta historia. |