W warszawskiej Tamka 43 Café odbył się wernisaż prac warszawskiej artystki Kasi Łubińskiej. W centrum zainteresowań ilustratorki znajduje się przyroda w całej swej skomplikowanej genialności i pięknie. Wystawę można oglądać do 13 sierpnia.

 

Płótna artystki wypełnia bujna tropikalna dżungla, rajskie kolorowe ptaki, gałęzie uginające się pod ciężarem owoców. Można pomyśleć, że to świat sprzed ery człowieka lub alternatywna rzeczywistość, w której człowiek nigdy się nie pojawił. Artystka nie odtwarza wiernie rzeczywistości, ale twórczo ją przetwarza. W jej pracach znajdziemy nieistniejące gatunki ptaków czy roślin. Ta twórcza transpozycja wprowadza nas w świat z pozoru znany, ale tajemniczy i niezgłębiony.

„To, jak owady są w swej konstrukcji złożone i tajemnicze, choć anatomicznie wszystko jest na wierzchu, jest niesamowite. Lubię też obserwować, jak układają się pióra na ptakach, prążki na liściach, jak wygląda struktura przełamanej gałązki. Otaczam się roślinami i czuję się bardzo dobrze w ich towarzystwie” – mówi Kasia Łubińska. |