Ruchome święto „Kultury”

Jarosław Abramow-Newerly to dramatopisarz, prozaik i satyryk, któremu zdarzało się też komponować – jest autorem muzyki do tak znanych piosenek, jak choćby „Okularnicy” do słów Agnieszki Osieckiej. Jednak wspomnienia, które oddaje nam dziś do ręki Wydawnictwo MG, wiążą się z innym wątkiem jego zawodowej kariery. Abramow-Newerly był też bowiem publicystą związanym z „Tygodnikiem Polskim”, rzadko dziś pamiętanym periodykiem wydawanym przez polski rząd dla Polonii we Francji, która zwłaszcza w latach powojennych była sporą i liczącą się siłą, ale także z paryską „Kulturą”, której redakcja na wybijającego się studenta zwróciła uwagę po tym, jak w 1956 roku zaczął wydawać studenckie pismo „Od nowa”. Wspomnienia obejmują drugą połowę lat pięćdziesiątych i lata sześćdziesiąte. Pod względem stylistycznym widać w nich fascynację autora zarówno Andrzejem Bobkowskim i klasycznymi Szkicami piórkiem, jak i Ruchomym świętem Ernesta Hemingwaya. Znakomite wzorce! Poza tym autorowi udało się uchwycić „na gorąco” spory kawał polskiej historii przez soczewkę napięć między znajdującymi się często w opozycji twórcami a PRL-owską władzą. |