Między marcem a majem

Reportaż poświęcony rokowi 1968 autorzy zaczynają od dedykacji „Naszym rodzicom: Barbarze, Krystynie, Jurkowi i Zbyszkowi”. To właśnie ci rodzice byli pokoleniem, które w 1968 roku wychodziło na ulice, słuchało Beatlesów, pragnęło czegoś nowego, czego powojenny porządek nie umiał im dać. Ich dzieci patrzą wstecz na ów przedziwny rok i szukają odpowiedzi: co się właściwie stało? I dlaczego? „Nie ma jednej opowieści o roku 1968. Jest ich nieskończenie wiele” ‒ konstatują. Rok przesilenia wielu ówczesnych młodych przeżyło w przekonaniu, że nic od nich nie zależy. Dopiero patrząc wstecz, uświadomili sobie, jak wiele udało im się zmienić. |

E. Winnicka, C. Łazarewicz, 1968. Czasy nadchodzą nowe, Wydawnictwo Agora, 360 s.