Położony 155 metrów nad powierzchnią chodnika przy ulicy Fenchurch 20 w Londynie jest najwyżej zlokalizowanym ogrodem publicznym nad Tamizą. Kultowy Sky Garden – zarządzany przez renomowaną firmę cateringową Rhubarb Hospitality Collection – oferuje oazę dla smakoszy i spektakularny widok na miasto.

 

Tekst: Magdalena Maskiewicz
Zdjęcia: Roche Communictions

 

Początki tego miejsca nie wzbudzały takiego entuzjazmu, jak mogłoby wynikać z wyrysowanej zamaszystą kreską bryły budynku na desce kreślarskiej urugwajskiego projektanta, architekta Rafaela Viñoly. Projekt z całą pewnością prezentował się oszałamiająco dzięki ekspansywnym taflom szkła, powiększającym się wraz ze zmianą kąta patrzenia (stąd potoczna nazwa dla budynku Walkie-Talkie). Zrealizowana budowla spotkała się z mieszanymi reakcjami londyńczyków i tuzów światowej architektury. Dość powiedzieć, że w 2015 roku wysokościowiec został laureatem nagrody Carbuncle Cup, przyznawanej corocznie przez czasopismo architektoniczne Building Design najbrzydszemu budynkowi w Wielkiej Brytanii. Z kolei dwa lata wcześniej nieukończony jeszcze wieżowiec został nagłośniony medialnie, kiedy okazało się, że przeszklona południowa fasada odbija światło słoneczne tak intensywnie, że skoncentrowana wiązka światła topi elementy karoserii i przypala asortyment w sklepowych witrynach. Sytuację uratowało zainstalowanie łamaczy świateł.


Z widokiem na przyszłość

Gdy budynek przestał pustoszyć miasto jak Godzilla, zaczął rozpieszczać podniebienia bywalców londyńskiego City i wchodząc w pokojową koegzystencję, stworzył społeczną przestrzeń o dużym potencjale oddziaływania na człowieka poprzez kontakt z kojącą roślinnością. Obecnie parter budynku, o powierzchni około 1600 metrów kwadratowych, przeznaczony jest na działalność handlową, na wyższych kondygnacjach znajdują się powierzchnie biurowe, a na trzech najwyżej położonych piętrach – 35., 36. i 37. restauracje: Sky Pod, City Garden Rooftop Bar, Darwin Brasserie i Fenchurch Restaurant specjalizujące się w pieszczotach podniebienia najwyższej próby i serwowaniu koktajli w przestworzach. Czy aksamitne Old Fashioned z nutą angostury i twistem ze skórki pomarańczy może posłużyć za spadochron? Nie musi, bo miksologia to nie jedyna odpowiedź tego miejsca na bolączki współczesnego świata. W 2015 roku utworzono 20 Fenchurch Street Legacy Fund w celu poprawienia perspektyw zatrudnienia osób mieszkających w najuboższych dzielnicach Londynu. To wyjątkowy i wielokrotnie nagradzany model charytatywny – łączy zasoby właścicieli, najemców i wykonawców budynku oraz dobrowolne darowizny odwiedzających Sky Garden. Darowizny są przekazywane organizacjom charytatywnym, by skutecznie walczyły z najwyższym w Londynie poziomem bezrobocia w East End czy w Tower Hamlets, gdzie bezrobocie jest najwyższe w całej Wielkiej Brytanii i wynosi 7,7 procent. Zaledwie 15 procent dostępnych miejsc pracy w Tower Hamlets zajmują mieszkańcy dzielnicy. Dotyczy to szczególnie młodych ludzi, którzy w całym Londynie są 2,6 razy bardziej narażeni na bezrobocie niż w pozostałej części Anglii.


Podniebne ogrody

Dobrze wiedzieć, że za tą tętniącą życiem przestrzenią społeczną z fascynującym widokiem na kultową panoramę miasta kryje się perspektywa głęboko ludzka, sięgająca znacznie dalej niż linia zabudowań londyńskiego City. Dostęp do tej podniebnej kapsuły o wyjątkowym rozmachu jest bezpłatny, wskazane jest jedynie dokonywanie rezerwacji z tygodniowym wyprzedzeniem. Starannie przemyślane nasadzenia w ogrodach na tarasach są dziełem wielokrotnie nagradzanej pracowni architektury krajobrazu – Gillespies. Do stworzenia spektakularnych i bogato obsadzonych tarasów projektanci wybrali różnorodne, odporne na suszę gatunki śródziemnomorskie i południowoafrykańskie. Rośliny zostały dobrane tak, aby współgrały z przestrzenią i kwitną przez cały rok. Jest tu kwitnąca lilia afrykańska (Agapanthus), Red Hot Poker (Kniphofia) i Bird of Paradise (Strelitziareginae), a obok pachnące zioła i francuska lawenda. Taką przestrzeń chłonie się wszystkimi zmysłami i trudno jednoznacznie orzec, czy zawrót głowy wywołany jest wysokością, odurzającą wonią czy obfitością karty win w restauracji Vinoly.


Gary Carr’a – Michael Carr?

Sky Garden reklamujące się jako idealne miejsce na kolację, imprezę, poranną jogę, sesje muzyki na żywo, DJ-skie sety i koncerty smyczkowe na schodach wijących się spiralną wstęgą na tle nieba i panoramy miasta, to pięciogwiazdkowa świetlica i mekka smakoszy. Śniadanie w Darwin, obfite w wino lunche w opcji private dining w Vinoly czy wykwintne kolacje – wszystko spod ręki szefa kuchni Fenchurch, Michaela Carr’a, który w wieku zaledwie 29 lat może się poszczycić czternastoletnim doświadczeniem zdobytym w najlepszych i nagrodzonych gwiazdkami Michelin restauracjach w Londynie i Yorkshire. Ścieżka kariery wiodła go przez The Box Tree w North Yorkshire, gdzie pełnił funkcję szefa kuchni i kierownika. Był częścią zespołu, który zdobył gwiazdkę Michelin w Driftwood Hotel w Kornwalii, a także współpracował z Alyn Williams w The Westbury, wspierając osiągnięcie i utrzymanie gwiazdki Michelin przez tę restaurację. Przed powstaniem The Box Tree Michael przez kilka lat był właścicielem i szefem kuchni Restaurant92 w Harrogate, pracował też w Gordon Ramsay Group i Northcote Manor. Wykwintną kuchnię, stawiającą na nowoczesne dania z brytyjskim rodowodem, opiera na trzech filarach: sezonowości, lokalnym pochodzeniu produktu i nowym podejściu do klasyków. Pytany o ulubione składniki bez chwili wahania wymienia szparagi i rabarbar, ich świeży smak, estetykę i nostalgiczny powrót do krainy dzieciństwa w Yorkshire. Tworzenie autorskiej kuchni Rhubarb Hospitality Collection to nie przypadek. Chociaż Michael pytany o danie, które najchętniej przygotowuje w domu, odpowiada bez chwili namysłu: Jerk Chicken, czyli kurczak solidnie natarty na sucho mieszanką ostrych, korzennych przypraw: chili z goździkami, cynamonem i gałką muszkatołową. W końcu, w wywiadzie dla Luxury Lifestyle Magazine, na pytanie kim zostałby, gdyby nie oddał się gotowaniu, Michael powiedział: strażakiem. |

Magdalena Maskiewicz, właścicielka butikowej Agencji Kreatywnej COURIER 96, felietonistka i copywriterka. Współtwórczyni identyfikacji wizualnej dla marek z branży fashion, rynku nieruchomości, startupów technologicznych, przedsiębiorców indywidualnych i artystów. Autorka wywiadów z postaciami ze świata kultury, sztuki i biznesu – Szymonem Brodziakiem, Camillą Fayed (FARMACY LONDON), Anitą Musioł (Wydawnictwo PAUZA). Publikowała na łamach: Trendy Art of Living, Viva!, Golf & Roll, RUGBY, Gala Wedding, Mammazine, Mint Magazine. Pierwsza Polka, której wywiadu w swoim londyńskim apartamencie udzielił Jack Vettriano (publikowany w La Vie Magazine latem 2019 roku).